Nie do końca przekonuje mnie Shout Box, a chciałem zauważyć że jakoś tak trudno w to uwierzyć że to ostatnia podróż z The Mission- toż to w końcu pożegnanie.
A później to już jakbyśmy wędrowali z duchami- świadomość z którą jakoś tak dziwnie.
Sentymentalnie i smutno tak jakoś..