Autor Wątek: Odkrycia  (Przeczytany 18323 razy)

Offline Ice

  • Lunatyk
  • ***
  • Wiadomości: 163
    • Nowa Aleksandria
Odkrycia
« dnia: 25 Listopad, 2007, 22:04 »
Muzyczne odkrycia. Artyści, bądź zespoły, które niedawno poznaliście, a które godne są uwagi. Piszcie, przedstawiajcie, polecajcie.

Ja niedawno natknęłam się na wrocławski projekt Digit all Love. Słychać w jego twórczości wpływy takich artystów, jak Bjork, czy Massive Attack, aczkolwiek muzyka formacji wzbogacona jest o kwintet smyczkowy. Dodatkowo głos wokalistki jest bardzo, hm, eteryczny. :) Warto zapoznać się z dokonaniami muzyków z Wrocławia, ponieważ potwierdzają, że tamtejsza scena jest szalenie ciekawa.

Offline Zarathos

  • Słuchacz
  • *
  • Wiadomości: 23
    • Moje radyjko
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Grudzień, 2007, 20:44 »
Sophya - More (też jestem jej wyznawcą aczkolwiek mało ją znam :P), a potem Depeche mode - Question of Lust i Tristesse de la Lune - Geheime Zeichen, może troche dziecinna muzyka ale wciąga mnie w całości...

EDIT: HA, dopiero widzę że chyba przez przypadek wrzuciłem nie do tego co trzeba wątku :D
« Ostatnia zmiana: 03 Luty, 2008, 22:10 wysłana przez Zarathos »

Offline Ice

  • Lunatyk
  • ***
  • Wiadomości: 163
    • Nowa Aleksandria
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #2 dnia: 31 Grudzień, 2007, 13:45 »
Pretty Balanced - wreszcie coś świeżego na scenie dark cabaret! Próbka tutaj: "Cheap Drunk". Polecam.

Offline Katatonia

  • Księżycowy Słuchacz
  • **
  • Wiadomości: 55
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Styczeń, 2008, 12:33 »
Choć to zespół już znany, ale ja te dzwięk odkryłam stostunkowo niedawno... 

SIGUR ROS - Islandzkie pokłady chłodnej a zarazem paradoksalnie otulającej ciepłem, onirycznej muzyki!!!

Nie potrafię się uwolnić i ....
W "sigurkowym świecie" wciąż trwam i trwam....
***
" Z małych miasteczek uciekam
Z dużych się ewakuuje" 
_ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _ _

Offline Ice

  • Lunatyk
  • ***
  • Wiadomości: 163
    • Nowa Aleksandria
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #4 dnia: 01 Luty, 2008, 14:22 »
Moje ostatnie odkrycie - Escape with Romeo.. Zespół działa już od dawna, ale ja natknęłam się na jego twórczość kilka dni temu, przesłuchując wydaną w minionym roku płytę "Emotional Iceage". Muzyka projektu jest niesamowicie przestrzenna i płynna - tak chyba najłatwiej jest ją określić. Nawiązuje do new wave, ale nie brak jej falowych smaczków, połączonych z synth pop'em. Urzejakący klimat. Tutaj próbka, utwór "Open Water".
« Ostatnia zmiana: 01 Luty, 2008, 14:26 wysłana przez Ice »

Offline ubik

  • Słuchacz
  • *
  • Wiadomości: 29
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Luty, 2008, 13:47 »
Muzyczne odkrycia. Artyści, bądź zespoły, które niedawno poznaliście, a które godne są uwagi. Piszcie, przedstawiajcie, polecajcie.

Ja niedawno natknęłam się na wrocławski projekt Digit all Love. Słychać w jego twórczości wpływy takich artystów, jak Bjork, czy Massive Attack, aczkolwiek muzyka formacji wzbogacona jest o kwintet smyczkowy. Dodatkowo głos wokalistki jest bardzo, hm, eteryczny. :) Warto zapoznać się z dokonaniami muzyków z Wrocławia, ponieważ potwierdzają, że tamtejsza scena jest szalenie ciekawa.
Właśnie słyszałem zapowiedź ich koncertu w Trójce. Będą dzisiaj po 20!

Offline Electrofanka

  • Księżycowy Słuchacz
  • **
  • Wiadomości: 65
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #6 dnia: 18 Lipiec, 2008, 15:30 »
NIedawno zainteresował mnie zespól MGMT ze swoją płytą "Oracular spectacular" (swoją drogą fajny tytuł :)) Muzykę tą można by określić mianem "alternatywna". Najbardziej podobają mi się utwory "Time to pretend", "Electric feel" i "Kids". Jest w tym trochę brzmień z lat 70-tych zmieszanych z nowoczesnością. Niestety jest też trochę (a nawet dużo) zwykłego brit-popu  :( ale ogólnie pozytywnie :)
Dance or die...
I'm a memory.

Offline Atheerel

  • Słuchacz
  • *
  • Wiadomości: 19
    • www.negradonna.vaa.pl
Negradonna
« Odpowiedź #7 dnia: 14 Listopad, 2008, 18:21 »
NEGRADONNA - to grupa muzyczna balansująca na granicy eteralnego klimatycznego gotyku, utożsamiana z gatunkiem world music ukierunkowanym na heavenly voices...


www.negradonna.vaa.pl === strona internetowa (do poczytania)
www.myspace.com/negradonnaband === myspace (do posłuchania)
www.vampirefreaks.com/negradonna === vampirefreaks (do posłuchania)


Skład :
Rozalia Malik - wokal, gitara, klawisze, flet, teksty
Cecylia Malik - skrzypce
Teresa Malik - perkusja


Dyskografia :

    * Demo 1 : Wymarły Ogród (2004)

    * Singiel : Wieża

    * Epka : Negradonna

    * Demo 2 : Negradonna (2006)

    * Składanka : Minimax Jarocin (2007)


Negradonna powstała w końcach 2000 roku w Krakowie jako pięcioosobowy zespół żeński, grający w Domu Kultury przy osiedlu „Na Stoku”. Negradonna w początkach działalności grała elementy bardziej rockowe...związane to było przede wszystkim z wykorzystaniem gitar...takie motywy można usłyszeć na ich pierwszej płycie demo zatytułowanej "Wieża "...Nagrane amatorsko demo nie ukazuje jednak patrząc z perspektywy czasu tego co Negradonna prezentuje aktualnie...bowiem kompozycje są bardziej rozbudowane...wręcz pozwalające surrealistycznie marzyć...

Negradonna jest w pewnym sensie zespołem rodzinnym...ponieważ udzielają się w nim dwie siostry...a czasami nawet trzecią pozyskuje zespół...Noszą one nazwisko Malik...niewątpliwie wokół nich toczy się ścieżka Negradonny...a szczególnie wokół wokalistki, gitarzystki, klawiszowca i poetki - Rozalii Malik...jest to zdecydowanie najbardziej charyzmatyczna i wyrazista postać w zespole...to ona układa teksty oraz linię melodyczną...całość dopracowuje muzycznie cały zespół według swojego uznania – tworząc klimat oryginalny i jedyny w swoim rodzaju...jednak Negradonna nie istniałaby jedynie dzięki Rozalii...faktycznie to ona zainicjowała zespół, lecz dołączenie Cecylii i Teresy to był początek hipnotyzowania melodią duszy...Cecylia Malik grająca na skrzypcach oraz Teresa Malik wielbiąca perkusje - obie po Akademii Muzycznej na czele z Rozalią dopuściły do zespołu w swoim czasie...płeć męską...jednakże były to zazwyczaj kolejne sympatie Teresy...skład Negradonny ulegał zmianie...szczególnie gdy członkowie zdobywali swą umiejętność muzyczną w Sztutgardzie...Przełomem okazało się przybycie do zespołu kontrowersyjnego Aslana Farahat'a, dzięki któremu muzyka Negradonny nabrała nowego brzmienia i przestrzeni.

...Ulotne, niepowtarzalne piękno...




Muzyka Negradonny wypływa z wnętrza, z osobistych przeżyć, pragnienia piękna i tęsknoty za nim. Jest nieodłącznym i bardzo ważnym elementem życia muzyków. Częstym tematem utworów jest miłość - relacja między kobietą, a mężczyzną przedstawiona w sposób poetycki. Poezja zespołu traktuje o pragnieniu doświadczenia innego wymiaru, świata duchowego...tego co niepoznane...Teksty pełne metafizycznej głębi przepełnione tęsknotą, bólem, cierpieniem...wrażliwie i baśniowo obrane w melancholijny, nostalgiczny nastrój i niezwykły, magiczny klimat z wplątaną jakże umiejętnie symboliką chrześcijańską...ogólnie jest to muzyka nie z tego świata...mroczna i piękna do granic...których nie ma...

Negradonna dzisiaj ma w instrumentarium gitary akustyczne, skrzypce, flet, syntezator oraz bas i perkusję jak i bębny. W tym, co gra, słychać echa muzyki klasycznej, orientalnej i gotyckiej... uczucia i emocje – udręki i namiętności zagubionej duszy – a także śmierć i przemijanie...

Negradonna doskonale czuje się na scenie...od powstania w 2000 roku zespół gra z roku na rok coraz aktywniej...W 2006 grała między innymi w Klubie Plastyka w Galerii Pryzmat, Drukarni, Destylatorni i w Imbirze... W tym samym roku wystąpiła również w ramach projektu "Konfrontacje" Kraków - Berlin oraz w kopalni soli w Wieliczce (podczas programu "Rozmowy w głębi")... Przez kilka lat zespół regularnie występował w krakowskiej kawiarni Cafe Szafe, zresztą której powstanie zainicjowała Cecylia...zespół występował tam co miesiąc... W ten sposób dorobił się stałej grupy fanów...W roku 2007 zespół zagrał między innymi dla Interia TV...Ogólnie rzecz biorąc Negradonna nie opuszcza swych korzeni...koncertuje w Krakowie...lecz są wyjątki jak na przykład pamiętny dla zespołu występ na festivalu Jarocin 2007...po którym na wydanej kompilacji zespołów debiutujących zamieszczono utwór Negradonny pt. " Makbet "...Ostatnim większym festiwalem był Mediawave w Sanoku...

Wspólne występy są jednocześnie pretekstem do spotkań, bo zwykle Malikówny nie mają na nie czasu, zajmując się wieloma własnymi sprawami, pracując i studiując w różnych miejscach...na koncertach Negradonny często towarzyszą wizualizacje...

Zespół zdołał nagrać teledysk do utworu " Wołam Cie..." a także dorobił się występu w TVP3 Kraków...Istotnym elementem w historii Negradonny był występ w Krakowskim klubie Kuriozum 6 kwietnia 2003 roku przed Anją Orthodox, kiedy to Rozalia wręcz " pokonała " głos wokalistki Closterkeller.

W początkach jesieni z zespołu odszedł Aslan Farahat, ale ten rok dla Negradonny jest mimo wszystko wyjątkowo udany - o czym świadczyć może choćby fakt pojawienia się 29 maja 2008 roku w Programie Trzecim Polskiego Radia aż dwóch utworów w ciągu jednego dnia autorstwa Malikównych : " Anioł Światła " i " Makbet "...kolejny rok zapowiada się wyśmienicie, czego przykładem jest support przed angielską legendą - grupą Attrition...

Przed Negradonną jeszcze wiele szczęśliwych chwil...zespołowi nie zależy na sławie...nie zależy na masie koncertów...ale zależy na kameralnych, wspaniałych, pamiętliwych spotkaniach dusz...


Negradonna grać będzie do czasu upadku na Ziemie anioła, który zastąpi Rozalie...
N E G R A D O N N A zmienia oblicze polskiego gotyku...


Offline Blackfield

  • Słuchacz
  • *
  • Wiadomości: 23
Odp: Negradonna
« Odpowiedź #8 dnia: 05 Styczeń, 2009, 10:58 »
Wczoraj u Piotra Kaczkowskiego usłyszałem jakiś kawałek tej Negradonny, której na forum nie da się nie niezauważyć i zupełnie nie podobał mi się.  Pisze to ponieważ drażni mnie takie nachalne promowanie czegoś na siłę a  już szczególnie pod każdym postem Atheerela ogromny podpis. Mam głęboką nadzieję nie usłyszeć tego utworu w TSK, bo zupełnie nie pasuje do klimatu audycji.

Offline Electrofanka

  • Księżycowy Słuchacz
  • **
  • Wiadomości: 65
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #9 dnia: 15 Lipiec, 2009, 16:00 »
Tu się zgadzam... Trochę koleś przesadza... A co do odkryć muzycznych-moje najnowsze to Clicks i Vein Cat-dwóch polskich młodych producentów kojarzonych raczej z nurtem electroclash ale moim zdaniem ich muzyka pasuje też do klimatów dark electro. Clicks podobno zagrał w zeszłym roku na Castle Party (jeśli ktoś był i widział to bardzo proszę o relację ;) ) a Vein Cat zrobił cover do utworu "Alice" Sisters of Mercy który moim zdaniem jest świetny i nie tylko spokojnie by mógł ale nawet powinien znaleźć się w Coverlandzie ;) Co na to nasi Księżycowi Czarodzieje? W każdym razie jakby ktoś był zainteresowany to zapraszam na stronę www.electroclash.pl :)
Dance or die...
I'm a memory.

Offline drzoanna

  • Słuchacze
  • *
  • Wiadomości: 7
Odp: Odkrycia
« Odpowiedź #10 dnia: 12 Październik, 2009, 13:49 »
w ostatnich dniach sierpnia trafiłam przypadkiem na link do strony początkującej czeskiej grupy grajacej klasyczny rock gotycki - trochę jak Kjury z pierwszych płyt.

na razie ukazała sie demówka Bratrstva Luny - "Gotycka dusza" (2007) i rok póżniej singiel "Imię rózy", na 2 listopada zapowiadana jest nowa płyta "GOETHIT".
oto link do strony zespołu: http://www.bratrstvoluny.com/new/

strona bardzo obszerna, w wersji czeskiej i angielskiej, żeby posłuchać muzyki klikasz w "KRUH", potem w okładkę demówki lub sigla, potem w napis "mp3" przy tytule wybranego utworu.
klikając w "text" masz w oknie słowa utworu, w wersji angielskiej strony - po angielsku)

to link do czeskiego portalu muzycznego BandZone - tu tez można posłuchać ich muzyki : http://bandzone.cz/bratrstvoluny.

a to piękna graficznie wersja listu promo, zapowiadającego nowe CD :

http://i37.tinypic.com/fjhuft.jpg


http://i35.tinypic.com/10pyo2f.jpg

serdecznie polecam muzykę Bratrstwa Luny - to taki powiew świeżości i młodzieńczego entuzjazmu popartego talentem i pięknym, oryginalnym brzmieniem ....

( że nie wspomnę o nazwie grupy - doskonale pasującej do TSK  :)  )


Właśnie pojawiła się na YouTube clipowa zapowiedź nowej płyty Bratrstva Luny. Mnie osobiście szalenie cieszy muzyczna różnorodność brzmień i aranżacji, tempa i wokali, również chóry i chórki; a szczególnie obecność tych brzmień mocniejszych, ostrzejszych, niemal metalowych. Sam teledysk wygląda bardzo profesjonalnie, w ciekawej mglisto-czerwonej kolorystyce. Wydanie CD nieco się opóźni - jeszcze prawie 2 tygodnie musimy czekać na "GOETHIT" - ale ja czekać będę z niecierpliwością. :)

http://www.youtube.com/watch?v=Fo0QgrVIHKE
« Ostatnia zmiana: 02 Listopad, 2009, 00:14 wysłana przez drzoanna »