ja nie mam zamiaru opuścić cp'08. a w przewidywanym składzie najbardziej cieszy mnie the moon and the nightspirit... nie wyobrażam sobie, by mogło mnie zabraknąć na ich koncercie
a poza tym chętnie zobaczę też deine lakaien, sieben, garden of delight, persephone, pati yang oraz rodzimych zimnofalowców - made in poland i 1984.