Inne Galaktyki > Koncerty i Festiwale

Samotne wyprawy na koncerty

(1/2) > >>

Vea:
Zastanawia mnie w jaki sposób radzicie sobie z problemem "samotnych" koncertów?  Zdarza się, że znajomi nie mają czasu/ ochoty, a zapowiada się rewelacyjny koncert. niestety trzeba przejechać w jakiś inny zakątek Polski często nieznany i co wtedy robicie?

Felis:
Jade  :) sama

Ice:

--- Cytat: Felis w 20 Lipiec, 2008, 20:01 ---Jade  :) sama

--- Koniec cytatu ---

- o właśnie. Moi znajomi nie bywają na tych koncertach, które mnie interesują, więc nie mam innego wyjścia. ;)

Katatonia:
U mnie to jest odwrotnie... Zostaję w domu i obiecuję sobie, że następnym razem pojadę.. No ale ten "następny raz " jakoś nie potrafi nastąpić..

Electrofanka:
Właśnie problem w tym że ja sobie w ogóle z tym nie radzę... :( Dlatego często wiele wspaniałych wydarzeń mnie omija :(

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

Idź do wersji pełnej